| Autor |
Wiadomość |
| Smirnoff |
 Wysłany: Sob 11:47, 10 Mar 2007 Temat postu: |
|
:smt022 :smt022 :smt022 :smt022 :smt022 :smt022 :smt022 :smt022 :smt022 :smt022 :smt022 :smt022 :smt022 :smt022 :smt022 :smt022 :smt022 :smt022 :smt022 :smt022
Miło było Cię poznać 
Odwiedzaj nas czasami 
Co do tysiąca, do pisz na gg to chętnie pogram
 |
|
 |
| Bite_Kate |
| Wysłany: Czw 8:09, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
Puszek, Ty nie pyskuj do mnie
Kurcze szkoda 
Ale na forum nie znikaj, bo po co?
Siedź tu znami...
Ps. dostałam propozycję od Helka, żeby flaszkę obalić, to co? Jakieś ogórki się znjadą (teściowa przywiozła ) |
|
|
| xar |
| Wysłany: Czw 5:15, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
Jak Ty tak mozesz to zrobic?? Taki sympatyczny koles i sie zmywa,to nie fair. Z kim bede sie "klucil" i gadal,co?? Musisz przyslac kogos na swoje zastepstwo do czasu,az niewrucisz...A sproboj nie wrucic. A przy okazji, to mam nadzieje,ze to bedzie tak jak kiedys,chciales sie zebrac ale lepkie rece naszych ludzi Cie zatrzymaly  |
|
|
| EREIS |
| Wysłany: Czw 0:18, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
| no siersciuch bylo dobrze a co do falaszki to jasne ze chetnie poslij golebiem wiadomosc to sie jakos umowimy i znow sie spijemy w trupa |
|
|
| Puchatek |
| Wysłany: Śro 23:17, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
Kate, czystki w klanie miały mało do powiedzenia
I tak miałem odejść, bo tylko miejsce zajmowałem, a teraz...
a nuż się trafi jakiś dobry co zechce u nas w akademii posiedzieć
To ze starszy, nie znaczy ze mocniejszy ... dużo ćwiczę i dosyć duży jestem |
|
|
| Stroniu |
| Wysłany: Śro 23:09, 07 Mar 2007 Temat postu: Re: Sierściuch (Iwanek/Puchatek/Klakier) |
|
Hehe no to zapulnie tak samo jak Ja Ale po jakims czasie Cie po lubilem
Acha Powodzenia w USA |
|
|
| Bite_Kate |
| Wysłany: Śro 22:38, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
się wkur...
Puszek normalnie się nie popisałeś.. 
Jestem zła na Ciebie, tak sienie robi.
Czystki są dla imbecylów co nie grają a tylko wiszą, a Twoja godzinka wieczorem to i tak dużo więcej niż inni robią.
Ivanek wracaj do klanu bo Cię zamorduje. Nawet tam Cię dopadnę, wiesz że mogę Posłańca mam, starszy od Ciebie, mocniejszy od Ciebie to Ci kuper przetrzepie.
WRACAJ do KLANU!! |
|
|
| Bidon |
| Wysłany: Śro 21:44, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
żegnaj stary. świat taki jest, starzy ludzie odchodzą i nadchodzą młodzi. Klan będzie za toba tęsknił, ale na szczęście pozsotana wspomnienei z tych starych dobrych czasów kiedy ja jeszcze byłem w klanie i cała stara ekipa . żegnaj i mam nadzieje, że kiedyś wrócisz do WF bo ja napewno to zrobie .
PS: Jak cię kiedyś spotkam w innym klanie to pożałujesz |
|
|
| Puchatek |
| Wysłany: Śro 21:09, 07 Mar 2007 Temat postu: Sierściuch (Iwanek/Puchatek/Klakier) |
|
No... i na mnie przyszła pora
Grzesiek nie ma czasu opiekować się kontem,
ja obecnie mógłbym tylko wieczorami po jakoś godzince...
więc nie ma sensu...
Kate zaczęła robić czystki w akademi, to odszedłem sam, aby
miała mniej roboty (kobiety nie mogą się przemęczać )
Dzięki wam serdecznie za zajebiście spędzone chwile...
Od czasu do czasu wpadnę wam na forum i 'popsoce' troszke
mam nadzieje, że nie będziecie się z tego powodu gniewać na mnie
Zrobiłem w akademi miejsce dla nowego zapaleńca
Konta nie oddam nikomu, bo jest do niczego
Więc sensu oddawania nie widzę
A teraz kilka słów o różnych osobach (nie opiszę każdego, bo spać mi się chce po imprezce )
* Van-Helsing... o helku nie da się nigdy zapomnieć ... zajebisty koleś ludzi takich jak on ze świecą szukać... ... zaprzyjaźniliśmy się już na początku, jak tutaj wstąpiłem po raz drugi ... Helek dbaj o nich wszystkich brachu
* Bite_Kate - oby więcej takich 'zaradnych' kobit ... zawsze można z nią było pogadać na gadu i to miło ... opierała się przed przejęciem Lidera w akademi, a śmiem twierdzić że radzi sobie doskonale ...
* Smirnoff... eh Smir, Smir kiedy znów zagramy w tysiąca ? Może znów z Tobą wygram (1 moja wygrana, 99 przegranych , ale radość z wygranej jest ) spoko z Ciebie koleś zawsze można było miło pogadać na gg czy pograć w rzeczonego wcześniej Tysiąca na kurniku
* Ereis - nigdy żadnych spięć ze sobą nie mieliśmy ... to dobrze  ... kiedy znów pijemy z Helkiem na czacie ? Nie lubisz Cbox'a ale na chacie możemy czasem pogadać ?
* Stroniu... poznaliśmy się stosunkowo niedawno przyznam się szczerze że na początku nie pałałem do Ciebie sympatią ale po kilku rozmowach na gg/pw/cboxie zmieniłem zdanie, na lepsze ... dbaj o klan, aby zawsze był najlepszy
* Xar - och Xar, Xar... spięć mieliśmy wiele ale zawsze szybko spory były rozstrzygniętę... i był tzw. Luzik ...
* Mezar... ehh  zepsułeś się stary... na początku byłeś zajebisty, ale gdy rządy objął Stroniu zmieniłeś się... nie wiedzieć czemu ... ehh ... powodzenia i pamiętaj, że aby pozyskać sobie ludzi trzeba ich traktować tak, jak ty byś chciał być traktowany...
Pozdrawiam was wszystkich serdecznie
Dla żeńskiej części Klanu
Piwo + buziak
a dla męskiej tylko piwo
papa
Pozostańcie najlepszym składem jaki istniał w tym chorym i spierdolonym przez niemców BiteFight... |
|
|
